CEL: ludzkość. MIKROWAFLE przybyły z równoległego wszechświata, (bardzo podobnego do naszego). Niektórzy utrzymują, że z Marsa, ale to mylna i płytka koncepcja. Składają się z ciekłokrystalicznej powłoki i biologicznego superprocesora, opartego na ćwierćprzewidnikach. Jako, że są strukturą półorganiczną, musiały odbyć podróż na statku. Ich statek, będący jednocześnie ich macierzą, to WAFEL-MATKA. Aby wafle mogły się rozmnażać na Ziemii, potrzbny był specjalny katalizator do rozmnażania. Okazało się, że w naszych warunkach najlepiej nadaje się do tego modulowany sygnał sinusoidalny o częstotliwości 1023 Hz i składowych harmonicznych. Od tego czasu MIKROWAFLE rozmnażają się metodą kontrolowanego kloningu kwantowego. Cały czas są w kontakcie z WAFLEM-MATKĄ, która ostrzega przed niebezpieczeństwami życia na Ziemii. W dobie zagrożenia terroryzmem, dla kamuflażu, MIKROWAFLE przybrały formy pospolitych zwierząt i nauczyły się porozumiewać po arabsku: MIKROWAFLE są jednak naogół tak malutkie, że w zasadzie trudno je dostrzec na codzień. Ale kilka z nich, przebywając rekreacyjnie w Ciechocinku, wpadło na pomysł zaistnienia w ziemskich mediach. Postanowły chwilowo przybrać formę ludzi i nagrać kilka szlagierów. Z racji swojego względnego prymitywizmu, jako kraj, najbardziej pasowała im Polska. wafel rządzi, wafel radzi, wafel nigdy cię nie zdradzi! back